Czy składanie skargi do ETPCz ma w ogóle sens?
Średni czas rozpatrzenia skargi przez ETPC wynosi około 3 lat. Sprawy precedensowe oraz te istotne dla danego kraju są zazwyczaj rozpatrywane szybciej, ale wciąż trwa to przynajmniej 3-4 lata, jak w przypadku Tysiąc czy Olewnik przeciwko Polsce.
Nie ma jednak jednoznacznej reguły.
Na przykład, sprawa Formela dotycząca uznawania małżeństw jednopłciowych trafiła do Trybunału w 2012 roku i wciąż czekamy na wyrok (w międzyczasie zapadł wyrok w innej sprawie dot. związków partnerskich Przybyszewska i inni z 2017 r.) Rekordem jest włoska sprawa Lombardi, której rozpatrzenie trwało 23 lata.
Trybunał przeciwdziała przewlekłości.
Istnieją specjalne tryby rozpatrywania spraw prostych i powtarzalnych, które procedowane są szybciej. „Impact cases”, czyli sprawy kluczowe dla danego kraju, także mają priorytet.
Przykłady spraw:
- Powtarzalne: długość postępowania i przewlekłość aresztu. Problem jest Trybunałowi znany więc łatwiej jest mu je procedować.
- Impact cases: sprawy związane z reformą sądownictwa. Problem jest naglący, więc traktuje się go priorytetowo.
Ugoda przed ETPCZ: Nie zawsze trzeba czekać na wyrok
Wiele spraw kończy się ugodą. Trybunał może również zaakceptować propozycję rządu bez zgody skarżącego (tzw. unilateral declaration), jeżeli propozycja ugodowa jest adekwatna do naruszenia.
Czas rozpatrzenia zależy od rodzaju sprawy i działań skarżącego
Jakość argumentacji i klarowne wyjaśnienie naruszeń konwencji znacząco przyspiesza proces. W przypadku postępowania przed ETPC to skarżący jest ekspertem w prawie krajowym i jakość jego argumentacji w sposób bezpośredni przekłada się na sprawność zrozumienia problemu przez ETPC.
Czy warto składać skargę do ETPC? Odpowiedź zależy od wielu czynników, ale dobrze przygotowana skarga ma realne szanse na rozpatrzenie w sensownym czasie.